Czy mogę osobiście odnieść się do pobytu papieża Franciszka w Polsce ?
Pewnie , że mogę ! To tylko moje prawo , nic więcej.
PRZESŁANIE
Żyj nie depcząc innych
Mów zawsze na temat
Nie drocz się z losem
Zmierzaj tam gdzie
jasnym szlakiem
wielu cichych dotarło
Warto przemawić w swoim
prawdziwym imieniu Nie
fasując złej maski
demona z dna piekieł.
Z każdych bezdroży
zawsze można
bezpiecznie powrócić
pokąd życie trwa
w pojedyńczym tak jest
TWOIM przypadku
przypadku prywatnym
INTENCJA
Chcesz
powiedzieć
kocham
powiedz
Lecz uważaj
czasem takie słowa
nie trafiają w przebyt bo
zbyt dotkliwie sprawią się
w personalnym rzeczy porządku
Nie świeć niedobrym
przykładem
Idź i kochaj godnie
głębiej niż
padają wibrata miłości
jedno za drugim
w najcichszym
z westchnień do Niebios
__________________________________
Markowi Różyckiemu Juniorowi ,
poecie Norach'owi z Salonu 24 ,
Kobiecie-Kuli , za uchylenie prywatnego wątku.
Mam niezwykle szczupłe grono Przyjaciół i dobrych Znajomych - tu ,
w Salonie 24 . Tym muszę powiedzieć : ciało mdłe lecz duch się rwie !
W poprzedniej notce , zgodziłem się z sugestią Marka Różyckiego Juniora ,
nazwać Franciszka człowiekiem naiwnym. To nie jest przywara , to wyróżnienie
znane nawet wolterianom. Nie ma się nad czym rozwodzić. Naiwność nobilituje w
cynicznych czasach !
Mam niezwykle małe grono rozumiejących mnie ludzi. Tym podpowiadam : nie , nie
idźmy z nurtem czasu. Mamy wciąż okazję podążyć pod prąd.
Pozdrawiam.
Ps : Oba wiersze znajdziesz w moim tomiku pt. KAPITEL , któremu debiut na
rynku
wypadnie w pierwszej dekadzie września br.
Komentarze