Po żałosnej , nieudolnej i co tu kryć - fatalnej dla kraju i krajowców - ekipie Tuska . zawitała nam wreszcie nadzieja obfitości i wszelakiej szczęśliwości , że tak powiem - po pachy i wzwyż.
To rządy pani Kopacz , sprawiają właśnie takie widoki, hurra. Wybór więc pani premier na stanowisko , okazuje się być potencjalnie szczęsnym , zbawiennym , faktycznie nieodzownym i to proszę obywatelów, należy cenić i szanować. Zawsze mogło być gorzej.
Co zobaczymy niebawem ? A to ,że gwarantowne są tylko same sukcesy ; o porażkach nawet nie ma mowy, o niepowodzeniach - zwłaszcza. Ruszyła maszyna. Prowadzi nas nie gdzie chce, ale w odgórnie ustalonym kierunku : ku sukcesowi , któremu zawdzięczymy już niebawem , przynależność do najbardziej zasobnych , potężnych , władnych , a mimo to - pobożnych ludów. Si.
Rozbudowany zostanie sektor surowcowy , zwłaszcza górnictwo węglowe , albowiem węgiel polski , nisko zasiarczony , potrzebny będzie do niebawem zbudowanych , mega-instalacji , destylujących surowiec na syntetyczną etylinę; wszak chcieć , to móc.
Czy nie wspomina się już całą gębą o postawieniu zbrojeniówki z doopy na nogi ? Przecież mówiłem, będą te armatohaubice , sprawne, strzelne, donośnie i trzymające się kupy , na każdym wskazanym odcinku , nawet u mojej teściowej , na miejscu snopowiązałki. 80 działobitnych baterii , a każda po lufy 4. Więc ruszą nam stalownie, huty, bumary i koszary. Że o przemyśle kooperującym nie wspomnę, bo naturalnie , że tak. Tym sposobem czołg TWARDY wypirzy Leopardy z rynku polskiego, a pociągi z BydgoSZCZU , pogonią Pendolina , pędem takim ,że szok. Wspominałem coś o mrowiu Gawronów na morzu i U-bootów polskich , pod nim ? No. O polskim gazie z łupku ? Nie ma o czym. Będziem go mieli sto tysięcy razy więcej , niż mleka od polskich , patriotycznych krów, tak w Brukselce znienawidzonych.
Świat na bardzo długie momenta, powstrzyma swój oddech , kiedy się okaże , że można tanią polską pleksą , pokryć całą Mazovię , Pomeranię, Kujawy, Podlasie , Lubuszę , żeby było dość , to i Kaszuby , z Kociewiem. Czy to jasne jest ?
Nawet , proszę Pań nadobnych , przezacnych
Panów , wystarczy na rozbudowę kompleksu parlamentarnego , w kwocie 200 baniek , a nie jakąś 50-milionową drobnicę. W każdym jednym powiecie , dla pana starosty , stawiać będą mosty , pomosty i dobrze odlane monumenty naszej niezłomnej, umiłowanej , Pani Premier.
Chińczyki zasię , wymowne , nas wybiorą na głównego podwykonawcę , strategicznego partnera , w budowie ich globalnego imperium , przez co pokonamy i jankeskie zadufki , i kremmlińskie gobliny ; za nadwyżkę budżetowej nadwyżki , kupimy w wolnej chwili całą bezprizorną , wyspiarską Helladę - z resztą - nie ma co się szczypać - także Peloponez.
Tym zaś , którzy z cierpliwością upiorną , te sakramenckie pierdoły czytają , przypomnieć pragnę ,że planowany jest też wzrost naszych emerytur : o całe 10.50 złotego , w stosunku do już ustalonej kwoty - 29 zł. Tia... Młynarski będzie niebawem , nowym ministrem kultury i pozostałości , a Kopacz, gdyby coś nie poszło po myśli , pierwsza rzuci się w ogień kopania okopów i transzejek na linii Bugo-Narwi , bo coś, do nagłej cholery , należy w życiu zrobić.
A Pani Szanowna , nie słyszała ,co tam gadają na rybnym targu ; u której psychoanalistki na kozetce , pojawia się madame prime-minister ? Aha ! Jednak... U Kamińskiego Miśka. To , pszę Pani, paskudnie.
Witajcie Dziatki , w krainie BLEFuscu.