Z uczestniczących w wysiłku konkursowym, dwóch płci biologicznych, wygrała trzecia - PŁECIA KULTUROWA. Wiadomo - gdzie dwóch się bije, tam diabeł z pudełka wygrywa ; tak być powinno - chwała genderystom , progressowi, nigdy dość wielkiej tolerancji i lobbystom wszystkich ( prawie ) krajów. Widmo komuniz... tfu, genderyzmu , przestało krążyć nad Europcią - stało się faktem, a z faktami trudno dyskutować, by nie narazić się na opinię oszołoma, wstecznika, buraka i ćwoka .
POZYTYWY. Do nich zaliczyć należy entuzjazm i młodość . Solidarność od Atlantyku poUral. Niczym nieskrywane wzruszenie zwyciężczyni / zwycięzcy ( niepotrzebne skreślić ) Co prawda w ciemnych wiekach babę z brodą pokazywano w cyrku, dziś jednak czasy się ZMIENILI tak, że lepiej morda w kubeł. Pozytywnie należy odebrać bezmydlne włazidupstwo niemal wszystkich sąsiadów Rusi, gdy głosy dorzucali hegemonowi strefy. Brawo, brawo, bis !
NEGATYWY. Zauważmy to wyjątkowe chamstwo duńskich kaszlotów, buczących co sił w buczkach, gdy TYLKO wymieniano nazwę Rosji. To rzecz niedopuszczalna ! Tak nie postępuje się w cywilizowanym świecie : z jednej strony głosuje , jak się głosuje, a z drugiej buczy co sił. Przecież to było święto cooltury, która łączy, nie dzieli.
Normalnie, regularnie bym was nap...lił , towarzysze z Kopenhagi !